
Do stolicy Bornholmu
Odwiedzamy Ronne na zachodnim wybrzeżu – wiadomo – bo stolica, centrum administracyjne i gospodarcze wyspy, z charakterystyczną, widoczną jeszcze z daleka wieżą kościoła St Nicolais Kirke. Bo to stąd wiele osób zaczyna swoją przygodę z Bornholmem, wysiadając z promu TT Line przypływającego ze Świnoujścia.
Warto tu wstąpić do biura informacji turystycznej Bornholms Velomstcenter, po bezpłatne mapy i broszury informacyjne, również w języku polskim. Tuż obok wypożyczymy rowery – za 65 DKK ( ok. 33 zł) za dzień lub 290 DKK (ok. 145 zł) za tydzień – podobne ceny obowiązują w tego typu punktach na całej wyspie.
Muzeum Bornholmu
Będąc w Ronne zachęcam do odwiedzenia Muzeum Bornholmu – dla imponujących zbiorów, po ogromną wiedzę o prehistorii, historii i kultury wyspy, by zobaczyć polskiego denara z 1000 roku, wspaniałą kolekcję słynnych bornholmskich zegarów i ekspozycję, z której dowiemy się, że największe zniszczenia w czasie drugiej wojny światowej na wyspie powstały… już po jej oficjalnym zakończeniu – w wyniku bombardowań radzieckich, które niemal całkowicie zrównały z ziemią zabudowania Ronne i Nexo.
Kilka drewnianych schodków
Spacerując w okolicach portu koniecznie trzeba choć na chwilę zagłębić się w labirynt zacisznych, brukowanych uliczek miasta i przekonać się jak niezwykły klimat tworzy zabytkowa zabudowa barwnych, ryglowych domków. Trzeba uważać, by wśród nich nie przeoczyć najmniejszego domu na wyspie – szukajcie niewiarygodnie małego budyneczku z jednym oknem i niebieskimi drzwiami do których prowadzi kilka drewnianych schodków.